Pełną parą idą przygotowania do rozpoczęcia budowy tuneli na ostatnim odcinku linii M2 na Bemowie. W specjalnej fabryce na Białołęce trwa właśnie produkcja elementów ogromnych pierścieni obudowy tunelu, które zostaną ułożone pod ziemią przez maszyny drążące.
Zanim na ostatnim odcinku M2 na Karolinie rozpocznie się drążenie tuneli, najpierw muszą powstać elementy zbrojenia. Niedawno rozpoczęła się produkcja tych części, które odpowiednio przycinane i zespawane tworzą następnie półokrągłą wewnętrzną konstrukcję tubingu.
Zanim ruszą wiertła
Takie zbrojenie, w formie łuku, umieszczane jest na wózku, gdzie – jak na taśmie produkcyjnej – trafia pod urządzenie, które zalewa je betonem. Następnie element obudowy poddawany jest zagęszczaniu, wygładzeniu i przechodzi obróbkę cieplną. Tak przygotowana forma musi jeszcze odleżeć, by beton dojrzał, aby później – połączona z podobnym półokręgami – mogła stworzyć cały pierścień.
To duża konstrukcja o średnicy ok. 6,5 m. To właśnie nimi wykładane będą, krok po kroku, tunele ostatniego odcinka linii M2. Łącznie takich pierścieni będzie blisko 3800. Na razie gotowych jest około 80 sztuk. Docelowo składowane będą na budowie przy przyszłej stacji Karolin, gdzie znajduje się szyb startowy dla tarcz TBM.
Samo drążenie tuneli przez maszyny TBM, czyli ogromne wiertła, ma rozpocząć się jeszcze w te wakacje. Oba tunele będą miały łącznie około 6,4 tysiąca metrów długości.
Ostatni odcinek M2
Budowany obecnie odcinek drugiej linii metra tworzą 3 stacje, a jego długość wynosi prawie 4 km. Stacja C3 Lazurowa powstaje po południowo-wschodniej stronie skrzyżowania Lazurowej i Górczewskiej. Stację C2 Chrzanów zaplanowano pod ul. Rayskiego, w rejonie skrzyżowania z Szeligowską. Stacja C1 Karolin znajduje się pod ul. Sochaczewską, po północnej stronie skrzyżowania z Połczyńską. Kilkaset metrów za nią budowane jest zaplecze techniczne dla całej linii – stacja techniczno-postojowa Karolin.
To właśnie tu „nocować” będą składy obsługujące linię M2. Tu również pociągi metra będą serwisowane i naprawiane.