Szanowny Panie Redaktorze,
W swoim artykule „Inspiro wciąż na zużytych kołach. Dwa lata temu obiecali wymianę”upraszcza Pan bardzo złożone zagadnienie handlowe i techniczne. Wokół nieprawdziwego stwierdzenia zawartego w artykule, dotyczącego prowadzenia ruchu na „zużytych kołach”, buduje Pan poczucie zagrożenia wśród pasażerów. Proces zużycia kół jest stale monitorowany. W sytuacji, gdy koła osiągną określoną wartość graniczną, sukcesywnie będzie dokonywana ich wymiana, zgodnie z przyjętymi przez Metro standardami dotyczącymi bezpieczeństwa ruchu.
Wydaje się, że problemem jest także niezrozumienie kwestii, jaką jest „zajęcie gwarancji bankowej”. W celu zabezpieczenia interesów Spółki i bezpieczeństwa naszych Pasażerów już dwukrotnie zajęliśmy gwarancję bankową, tj. zamieniliśmy zdeponowany papier wartościowy na gotówkę.
Po raz pierwszy wartość gwarancji została przelana na nasze konto w dniu 14.07.2015 roku. Rozpoczął się wówczas okres wspólnej pracy ekspertów obu firm. Wypracowana została ścieżka mająca doprowadzić do kompleksowego wyjaśnienia zjawisk oraz rozwiązania problemów. Uznaliśmy jednakże, że podjęte działania nie satysfakcjonują Metra Warszawskiego i jednostronnie podjęliśmy decyzję o ponownym pobraniu gwarancji bankowej w gotówce w dniu 05.10.2016 r.
W chwili obecnej Metro dysponuje gotówką pochodzącą z gwarancji bankowej w kwocie 65.780.036,72 zł. Jest to kwota, która umożliwia zakup około 15.000 kół! We wszystkich eksploatowanych pociągach Inspiro jest łącznie 1680 kół.
Dysponując tak wysoką kwotą pojawia się pytanie ekonomiczne: czy istnieje potrzeba wydania pieniędzy i przeprowadzenia wymiany kół w sytuacji, gdy nie osiągnęły one wartości granicznej i można prowadzić bezpieczną eksploatację?
Wydaje się, że takie działanie byłoby nieuzasadnione ekonomicznie.